MENU

Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało, wydane za życie świata

KS. WOJCIECH WĘGRZNIAK –

Obecność i działanie Jezusa w Eucharystii cz.III

W opracowaniu  tym chcę poddać refleksji obecność i działanie Jezusa w Eucharystii na podstawie mowy Jezusa zapisanej w Ewangelii według św. Jana w rozdziale szóstym. Tekst zostanie podzielony na cztery części. Najpierw zostaną omówione elementy, które możemy nazwać przygotowaniem dalszym do tajemnicy Eucharystii, następnie zostaną przedstawione cechy obecności Jezusa w Eucharystii oraz sposób Jego działania, by na końcu zastanowić się również nad tym, co człowiek powinien czynić, by obecność i działanie Jezusa w Eucharystii było owocne.

Cz. III. Działanie Jezusa

Jezus jest obecny w Eucharystii nie dla samej obecności, albo mówiąc inaczej Jego obecność jest celowa, sprawcza, ukierunkowana na działanie, które ma przynieść określony skutek. W synagodze w Kafarnaum Jezus mówił o kilku wymiarach sprawczych tajemnicy Jego Ciała i Krwi.

 

1. Działanie dające życie

Jezus mówi: „Chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu”. (J 6,33), „Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.” (J 6,53), „Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.” (J 6,57)

Pierwszym działaniem Eucharystii jest dawać życie, sprawiać życie. W tym sensie Eucharystia jest z jednej strony kontynuacją stwórczego działania Boga, z drugiej pokazuje, że to Bóg jest pierwszym Dawcą. To Bóg musi nas ożywić. To Bóg musi nas najpierw nakarmić. Tak jak w czasie wyjścia z Egiptu. To Bóg musi wpierw wyzwolić a dopiero potem może dać swemu ludowi dekalog i inne przykazania.

Z pastoralnego punktu widzenia to otwiera na dwa kierunki. Najpierw chodzi o tych, którzy wegetują, żyją w poczuciu bezsensu życia i cierpią na depresję. Jeśli Eucharystia daje życie, należy starać się za wszelką cenę przybliżać człowieka, któremu brakuje życia do Eucharystii. Drugim kierunkiem jest uświadamianie, że to Bóg pierwszy nas umiłował, to Bóg nas pierwszy wyzwolił, to Bóg więcej nam daje niż od nas oczekuje. Powszechne jest bowiem przekonanie, że Bóg tylko nakazuje i żąda od nas.

 

2. Działanie dające wieczność

Jezus mówi: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,54). Eucharystia daje nie tylko życie, ale daje życie wieczne. Skąd mamy tego pewność? Jedynym argumentem jest Jezus i Jego zmartwychwstanie. „Jeśli umarli nie zmartwychwstają, to i Chrystus nie zmartwychwstał.” (1 Kor 15,16). Ktoś powie, że ostatecznie to jest jednak kwestia wiary. Tak, to jest kwestia wiary. Tak jak z każdą inną religią, wiarą, przekonaniem. Zawsze komuś ufamy, zawsze komuś wierzymy. Zawsze jest ktoś kto jest naszym panem. Nie ma ludzi bezpańskich. Bezpańskie mogą być psy. Człowiekiem zawsze ktoś rządzi. Żona, dzieci, media, szef, koledzy, pragnienia, itd. Chodzi więc nie o to, żeby nie mieć nad sobą pana, ale żeby wybrać Pana najlepszego. Wybór Eucharystii jest wyborem Kogoś, kto daje najwięcej, ile można dać człowiekowi, daje życie wieczne.

 

3. Działanie dające pewność zbawienia

Jezus mówi: „Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę” (J 6,37), „Jest wolą Tego, który Mnie posłał, abym nic nie stracił z tego wszystkiego, co Mi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym (J 6,39). Jezus poprzez Eucharystię daje również pewność zbawienia. Od wieków nazywało się Eucharystię pokarmem nieśmiertelności. Do tego Kościół przypomina o pewności, że kto umrze w stanie łaski uświęcającej może być pewny swojego zbawienia. Tak jak jestem pewny, że moja mama wpuści mnie do swojego domu, tak jestem pewny, że Bóg wpuści mnie do nieba. Mój sąsiad może mnie nie wpuści, ale moja mama wpuści. A przecież nie mówię codziennie do Boga „Sąsiedzie nasz”, tylko „Ojcze nasz”. Jeśli Bóg jest moim ojcem, to dlaczego miałby mnie nie wpuścić do nieba? Wiem, że może, bo i rodzice mogą mnie nie wpuścić do domu, jeśli zamorduję rodzeństwo albo podniosę na nich rękę. Jednak przy normalnych relacjach, nie ma żadnych szans na to, żeby ojciec czy matka nie wpuścili dziecka do domu. Komunia święta jest znakiem skutecznym tego, że relacje między dzieckiem Bożym a Bogiem są jak najbardziej normalne.

 

4. Działanie ofiarnicze

Jezus mówi: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało, wydane za życie świata». (J 6,51). Św. Paweł napisze: „Pan Jezus tej nocy, której został wydany, wziął chleb  i dzięki uczyniwszy, połamał i rzekł: «To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę!» (1 Kor 11,23-24). Eucharystia jest ofiarą. Działanie ofiarnicze jest działaniem zbawczym. Chodzi o to, żeby uwierzyć, że tak jak pomagają człowiekowi słowa Jezusa, pomagają Jego cuda, tak a nawet najbardziej pomaga człowiekowi zastępcze cierpienie Jezusa. Mówiąc prościej, nigdy Jezus nie zrobił tak wiele, kiedy po ludzku nic nie zrobił. Kiedy przybite stopy do krzyża nie mogły do nikogo pójść. Kiedy przybite ręce na nikogo nie mogły zostać położone. Kiedy stłamszone płuca nie pozwalały wygłosić więcej niż parę słów. Wtedy Jezus zrobił najwięcej dla całego świata, bo „przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył”. To jest szalenie ważne  w kontekście duszpasterstwa ludzi chorych, cierpiących, odrzuconych. Bo jeśli cierpienie zastępcze ma moc zbawczą większą niż jakiekolwiek inne działanie, wtedy każdy krzyż nabiera najpełniejszego sensu.

Żydzi odmawiają nad chlebem paschalnym słowa: „To jest chleb cierpienia naszych przodków, który spożywali, wychodząc z Egiptu”. Spożywając Eucharystię, spożywamy chleb cierpienia Jezusa, które rzuca paschalne światło na cierpienia każdego człowieka.

 

5. Działanie relacyjne

Jezus mówi: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.” (J 6,56). Greckie słowo menein „trwać”, znaczy również „przebywać, mieszkać” i odnosi nas do obrazu domu, rodziny, wspólnoty. Jezus w Eucharystii tworzy rodzinę. Pisze autor Dziejów Apostolskich o pierwszych chrześcijanach: „Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach.” (Dz 2,42). „Łamanie chleba” jest jednym z  pierwszych określeń Eucharystii i to ona współtworzy wspólnotę Kościoła. Tak jak wieczerza paschalna była spożywana w rodzinie, tak Eucharystia jest spożywana w rodzinie braci i sióstr Chrystusa. Dzisiaj ludziom nie tyle brakuje wiedzy czy możliwości osobistej modlitwy, co brakuje autentycznej wspólnoty, poczucia, że jesteśmy dla siebie kimś bliskim, rodziną, którą tworzy sam Jezus. Eucharystia jest w tym sensie również lekarstwem na samotność. Bóg w Eucharystii czyni wszystko, byśmy nie byli już tak sami jak sami jesteśmy bez Eucharystii.

ZWIŃ